poniedziałek, 4 czerwca 2012

Syndrom "Kiedyś się tym zajmę..."

TU POCZĄTEK PROGRAMU "30 Days to Change x7" :)

WAŻNE dla tych, którym doskwiera syndrom Kiedyś się tym zajmę.
Wyciągnijcie czystą kartkę (ci co mają zeszyt, mogą zeszyt) i coś do pisania.
Za każdym razem, gdy natraficie na "rupiecia", który niesie w sobie słowo KIEDYŚ napiszcie o tym na kartce, a potem znajdźcie tej rzeczy miejsce:
Przyszyć guzik do spodni.
Dowiedzieć się o uprawie amarylisa.
Napełnić pióro tuszem.
Uporządkować zdjęcia i wybrać najlepsze do druku.
Zaszyć dziurę w kieszeni kurtki.
Poukładać w szafce z ubraniami.
Zmyć naczynia.
...

Ta Lista Kiedysiów przyda się.

Po pierwsze weź swoją listę.
Zastanów się czy możesz coś zrobić w czasie krótszym niż, powiedzmy, 5 minut.
Jeśli możesz, zrób to teraz ...a jeśli nie możesz, to przynajmniej zacznij.
Jeśli nawet zacząć nie możesz, to zerknij na kolejną pozycję na liście.
Znów się zastanów, czy możesz coś zrobić w czasie krótszym niż, powiedzmy, 5 minut.
Powtarzamy procedurę do końca listy.
To, co na niej pozostanie do wykonania przechodzi do etapu drugiego.


Ja wiem, że to trudne ruszyć się, zmobilizować.
Ja wiem, że brak sił, że niechęć, że "nie, nie chcę".
Żeby zaszyć dziurę w kieszeni kurtki potrzebuję 2 minut, ale nie chce mi się tak bardzo, że szok.
Z wydatkiem energii na aktywację siebie sięgnęłam po nitkę, igłę, płaszcz i guzik.
Usiadłam ciężko w fotelu.
Rozpoczęłam i okazało się to jakąś odskocznią.
Zrobienie tego przyniosło mi uśmiech zadowolenia. Lubię to.

Przed nami etap drugi.





2 komentarze:

  1. Czekam niecierpliwie na rezultat tego programu, bo szczerze Ci przyznam bardzo sceptycznie jestem nastawiona do tego typu rzeczy, zwłaszcza, że kojarzą mi się z tym co w bardzo zabawny sposób ujęłaś w słowach "ta lista przyda się kiedyś".

    OdpowiedzUsuń