czwartek, 21 maja 2020

Projekt 1001

Zaczął się wczoraj - 20 maja 2020, zakończy się 14 lutego 2023 roku - 1001 dni.
Mam swoje plany już od dawna, czym bym się chciała zająć, co osiągnąć.
Pomysł jest pewnej znanej nam Kobiety :) Podpięłam się i będziemy każda sobie rzeźbić w naszych życiach w ramach projektu 1001. Każdego dnia zrobić coś, co przybliży nas do zrealizowania swoich wizji życiowych. Posiadanie długoterminowego projektu jest fajne! Szczególnie na początku towarzyszy temu ekscytacja.

Moje projekty od trzech lat zawierają takie elementy:

1. Czyste i ładne mieszkanie. W perspektywie powinien zmienić się na przytulny dom z ogrodem warzywnym. Tylko że traciłam nadzieję na to, że kiedykolwiek będę w stanie zakupić sobie coś takiego. Marzenia to dobra rzecz. Projekt się zmieniał w obrębie tematu mieszkania. Przez cały ubiegły rok miałam na celowniku pozbywanie się rzeczy, a u mnie to dość trudna droga. Pozbyłam się sporo. Jeszcze więcej muszę. Chcę. Marzę o tym. W grę wchodzi również dość znaczący remont, na razie rozrysowuję sobie moje wizje w kalendarzu.

2. Szycie. To projekt, który też ewoluuje. Myślę, że ja się chyba do maszyny do szycia nie nadaję... Nie mam cierpliwości, talentu, brak mi kontroli nad tempem tego szycia, zjeżdżają mi szwy, plączą się nitki, może nie taką maszynę mam, może nie taką igłę, może maszyna nie jest dla mnie... Zostało w planach uszycie sobie spodenek, bluzki, spodni, torby. Po prostu, dla dopięcia swego, dla przekonania się, czy to dla mnie, dla pokazania sobie, że mogę, dam radę. Na początek torba z jeansu. Taki plan - już od bardzo dawna...

3. Szachy Chcę dobrnąć do rankingu 1400 w mojej aplikacji. Da się zrobić, może... Za dobra się nie czuję, często zgarniam łomot :/

4. Nauczanie  Zrealizowane, w toku. Matematyka, fizyka, chemia. Szkoła podstawowa, indywidualne zajęcia ze szkołą średnią. Dzieje się w tym temacie.

5. Frywolitka  Uwielbiam. Chciałabym robić częściej te plecionki. Są śliczne i lubię ten czas dłubania.

6. Książki Kolejne pozycje z własnych półek do przeczytania i zrecenzowania tu na blogu. Dawno marzyłam o własnej książce, mnóstwo ludzi namawiało do napisania. Myśl fajna, ale chyba nie moja- nie wiem.

7. Relacje i związek. Rok 2020 jest rokiem relacji. Kiepsko mi tu idzie. Nie mam cierpliwości do ludzi, zbyt wysokie wymagania, niski próg tolerancji na marnowanie mojego czasu... Jestem singlem, chciałabym to zmienić. Nie wiem czy się da.

8. Kalendarze Tak. Jeden na całe życie, który zawierać będzie daty, jadłospisy, tematy do odtworzenia - jak wynika z badań, przy pewnym specjalnym schemacie powtórzeń różnych tematów - krótkie powtórzenie dziennie, cyklicznie w specjalny sposób, wiedza zostaje w głowie już na całe życie. Algorytm rozpisałam. Tematy jeszcze nie do końca. Ale jest to cel tego projektu. Tym sposobem można uczyć się wszystkiego na bardzo długo.

9. Ubrania, role, tożsamości, style. Krótko mówiąc - szafa.

10. Firma i pieniądze  Cóż powiedzieć więcej? Nic. Poszukać swojej niszy, swojego miejsca na świecie, swoich ludzi i tworzyć, projektować, zarabiać.

11. Wzrok To jest plan od dawna. Ćwiczenie wzroku, żeby nie pogłębiała się wada, żeby cofnęła się ta, która jest. Mam trzy książki, czarne domino z białymi kropkami i tylko brak mi wdrożenia tego planu w życie i monitorowania zmian. Plan jest i tylko plan. Od lat...

12. Języki obce Obecnie na tapecie japoński. Codzienna lekcja z aplikacją to podstawa, ale za malo, żeby nazwać to uczeniem się. Angielski wypadałoby sobie przypomnieć. Ruszyć niemiecki po latach. Przypomnieć sobie włoski. Wziąć sobie chorwacki z dawnych czasów, rosyjski jeszcze z podstawówki. Tyle języków znałam!

13. Aikido
O ile wytrwam w tym, bo strasznie dużo emocji mi się wiąże z tą sztuką walki, z klubem, z ludźmi. Nie wiem czy dam radę. Jeśli dam, to krótkoterminowy cel 6 KYU. Długoterminowy - byle do hakamy, a później się zobaczy. Jakoś tego nie widzę obecnie. Myślę, że będzie trzeba jednak aikido wymazać z pamięci. Za dużo niepokojów w ciele. Coś jest nie tak.

14. Wiedźmia kuchnia Powiedzmy że jej remont jest w punkcie 1 tej listy, a sama kuchnia ma odżywiać. Natura, zioła, świadomość, wiedźmia sztuka gotowania :)

15. Ciało  Dotknij głową kolan, mostek ze stania, szpagat. Olejki, masaże, pielęgnacja. ABS, BUNS, kręgosłup. Elastyczność, siła, piękno.

O. I teraz w 1001 dni zmienić to co jest, w to co mogłoby być. :)