środa, 28 grudnia 2016

Notatki z książki w 2002:

"Dziesięć głupstw, które kobiety robią po to, by skomplikować sobie życie" Laura Schlessinger

1.GŁUPIE PRZYWIĄZANIE

Naśladuj czasem mężczyzn!
Określ poczucie godności własnej - cel w kategoriach własnego spełnienia - poczucie swej tożsamości.
Na poczucie własnej wartości trzeba zapracować.
Jakość życia wymaga charakteru.
Jesteś odpowiedzialna za własne ciało, łącznie z dzieckiem, które może "w każdej chwili" zacząć się w Tobie rozwijać.
Rób coś - cokolwiek.
Dbaj o rozwój własny, nie gódź się na mniej niż zasługujesz.

2.GŁUPIE UMIZGI

Spotykać powinnyśmy się po dokonaniu wyboru, a nie pozwalając się wybierać!
Wybieranie, a nie żebrania o wybranie!
Godzenie się na to co jest dostępne nie jest wyborem.
Nie ma zwycięstwa bez bólu.
Przecz z bajeczkami! Kopciuszek to lipa!
Można od siebie uciekać, ale nie można się przed sobą ukryć.
Kobieca droga ucieczki - podłączanie się do faceta.
Przezwyciężenie strachu - to prawdziwa droga!
Strach przed nieznanym - czyli jak rozpoczynają się rzeczy wielkie!
Liczenie na rzeczy niemożliwe to gra bez możliwości wygranej.
Żaden facet nie da ci spełnienia.
Spisz 5 właściwych posunięć na chwilę, kiedy ciągnie cię do zrobienia głupstwa (sms do niego, zjedzenie czekolady) - cokolwiek co wypełni czas między impulsem do działania a podjęciem decyzji o działaniu.
Ty bądź jurorem własnej wartości!
Małżeństwo przed trzydziestką to grzech.

3.GŁUPIE ODDANIE

Przestań wierzyć w romantyczne androny, śniąc o mrzonkach, które potem przemienią się w koszmary!
Koniec z grzeczną panienką!
Czy my - normalne kobiety - powinnyśmy zadowalać się takimi durniami, do tego z głęboką wdzięcznością, że raczyli zaszczycić nas swoją uwagą?
Dosyć przymykania oczu!
Gdy całuje się ropuchę nie dostaje się księcia!
Pozostaje śluz na ustach i przykre wspomnienia.
Czy jako matka przedstawiłabyś chłopaka tego typu swojej córce?
Dlaczego nie stawiacie na pierwszym miejscu siebie?
Jajko czy kura? Jedno z drugiego.
Nie oczekuj, że motywacja spadnie ci z nieba!
Jeśli tego nie zrobię, będę wiecznie cierpieć.
Nie sprzedawaj się oferentowi, który daje najmniej!
Nie bądź kameleonem! Bądź sobą!
Nie daj się wplątać w powtórzenie - chłopak symbolem - daje powtórną szansę rozwiązania konfliktów rodzinnych!
Wyleczenie starych ran + unikanie ryzyka = szansa na uniknięcie wpieprzenia się w gówno.
Dawanie nie stanowi gwarancji otrzymania czegoś w zamian!
Z głową, potem z sercem!

4.GŁUPIA NAMIĘTNOŚĆ

My kobiety fantazjujemy, że coś tam jest, nie zawracając sobie głowy pytaniem czy przedyskutowaniem sprawy!
Dosyć!
Przestań fantazjować i mieć nadzieję!
Wystrzegajcie się Don Juanów naszych czasów, to mistrzowie w mydleniu oczu.
Intymność i seks to nie to samo!
Intymność nie jest zdolnością robienia tego, co potrafi nawet muszka owocówka!
Intymność to możłiwość mówienia o tym i o wszystkim innym.
Nie rób niczego o czym nie jesteś w stanie z tą osobą mówić!
Teraz porozmawiajmy, a łóżko potem.
Kobiety powinny dać sobie spokój z romantycznym fantazjowaniem i szczerze i poważnie porozmawiać, zanim znajdą się z facetem w łóżku.
Kiedy poznajesz kogoś nowego: żadnego seksu przez 6 tygodni!!!!
Odważ się wystawić na próbę swój negatywny wizerunek własnej osoby.
Szokujące przyznanie, że wszystko zależy od ciebie!
Głęboka satysfakcja z niezależności.
Nie przegap własnego rozwoju.
Zbliżenie seksualne rzadko prowadzi do prawdziwego związku.
Dopóki człowiek żyje - ma wybór.
Zbyt pochopny seks, to spóźniony egoizm, to zbyt późna miłość własna.

5.GŁUPIE WSPÓLNE MIESZKANIE

Szczyt kobiecego samookłamywania się.
Zamieszkanie z mężczyzną to hamulec na drodze do dojrzałości.
Wspólne mieszkanie z mężczyzną jest wstępowaniem w fantazjowanie, nadzieje i programy, do których nawet przed sobą się nie przyznajemy.
Nie spełni się żaden cud!! To czcze nadzieje!
Tylko samemu można uczynić się szczęśliwym!
Wyparcie się siebie=zamieszkanie z mężczyzną.
Co ja tam robię, skoro on mnie nie chce?
Wspólne mieszkanie to ustępowanie.
Dach nad głową i pustka w sercu.
Nigdy nie godzić się na mniej!
Jeśli mężczyzna nie staje na wysokości zadania - rzuć go.
Solidne podstawy wymagają czasu, starań i poświęceń.
Przegrana teraz - w dłuższej perspektywie zwycięstwo.
Wspólne mieszkanie i dojrzałość idą ręka w rękę.
Nie dokonasz na nim przeróbek, on musi chcieć się zmienić!
Zbyt angażujemy się w ustalenie, czy mężczyzna nas chce, by zadać sobie pytanie, czy my chcemy jego!
Nie skacz do pustego basenu tylko dlatego, że on powiedział, ze nim dosięgniesz dna, będzie już woda!
Właściwe decyzje wymagają obiektywizmu.

6.GŁUPIE OCZEKIWANIA

Najpierw zdasz się na niego, potem go znienawidzisz.
Czyżbyś źle odczytała ostrzeżenie na ścianie?
Nie. Wchłonęły cię niezaspokojone potrzeby i zrodzone frustracją pragnienia - stare emocjonalne "czarne dziury".
Wszyscy składamy się z przeżytych przez nas chwil, oraz z tego, czego doświadczamy w całym swoim życiu.
Ja uzupełniam jego braki, a on moje. Źle!
Ty znajdź swoje braki i uzupełnij je.
Rozpatrz wpływ rodziny.
Kobieta zależna - płaczliwa, czepliwa.
Mężczyzna zależny - zawadiactwo, apodyktyczność.
Uważaj, żebyś nie znalazła tatusia lub mamusi.
To zdumiewające jak kobiety potrafią być zaślepione własnym głębokim strachem przed zranieniem bliskością.
Wybierając partnerów odzwierciedlających bolesne rozdziały własnych dziejów znienawidzisz ich!
Podświadome wybory nie odpowiadają uświadamianym potrzebom.
Nie ma drogi na skróty dla szacunku wobec własnej osoby.
Nie dąż do doskonałości.
Bądź dostatecznie dobra. To wystarczy.
Mit męskiej siły: kwestia despotycznego mężczyzny pojawia się zawsze u kobiet, które boją się życia.
Nie myśl w kategoriach "lepszy wróbel w garści"
Zamążpójście dla uzyskania pełnej osobowości może stać się powodem rozpadu naszego ja.
To co wydaje nam się nienawiścią jest zazdrością.
Zdarza się, że On jest nie akceptowanym Ty.
Zbyt często, zapewne z powodu dawnych oczekiwań ich rodziców oraz pragnienia aprobaty, kobiety biorą z siebie to, co jest nie do przyjęcia i znajdują kogoś, do kogo można to dopasować. Potem go znienawidzą.
Nie należy wychodzić za słonia, jeśli pragnie się mieć mruczącego kota.
Gdy nienawidzisz swojego męża, zajrzyj w siebie!
Otwórz się na szczęście. Ono jest w tobie!!

7.GŁUPIE POCZĘCIE

- decydowanie się na dzieci z najgorszych powodów.
Ludzie, którzy planują swoje życie, mają większą motywację do kontrolowania swej płodności.
Najważniejsze jest dziecko.
Żadnych przywilejów bez zobowiązań.
Każdy mężczyzna jest odpowiedzialny za swoje nasienie.
Jeśli on nie chce użyć prezerwatywy, to trzymaj kolana razem.
Stań się własnym kontrolerem.
Nie myl fantazjowania z możliwościami!
Dość wiary w cudowną przemianę!

8.GŁUPIE UZALEŻNIENIE

- zgadzanie się, by krzywdził Twoje dzieci.
Najdzikszym stworzeniem w całej naturze jest matka, której dzieci są zagrożone.
Przecz z cyklem: potrzeba - zranienie - wina - wściekłość!
Ważne: Żywić, kochać i chronić!!
Nigdy nie będzie lepiej - ani dla was, ani dla waszych dzieci - godzić się na bicie, terroryzowanie, poniżanie, demoralizację czy przemoc, tylko po to by uniknąć samotności.
Możliwości istnieją.
Zaufaj sobie, głosom intuicji, wycisz się i wczuj w siebie, wsłuchaj się w siebie.
Zawsze będziesz wiedziała, co jest grane!
Zawsze!

9.GŁUPIA BEZRADNOŚĆ

Maleńkie dziewczynki wiedzą, kiedy się złoszczą.
Nie sprawia im żadnego problemu obwieszczenie wszystkim dookoła, że się złoszczą.
A kobiety?
Powstają w nich wątpliwości na własny temat, jęki i labidzenia, samooskarżenia, przygnębienie, zakłopotanie i inne.
Wyraź ten gniew!
Odczuwasz skrzywdzenie w momencie, w którym powinnaś wyrazić gniew.
Zranienie wydobywa na jaw nasze pragnienia - zdrowe lub nie -drugiej osoby
Gniew (wrogość, oburzenie, irytacja, przykrość, złość, wściekłość) to energia.
Przygnębienie to brak samooceny.
Depresja to uległe godzenie się z sytuacją, podczas gdy na zagrożenie powinno reagować się strachem lub gniewem.

"Boże drogi, czy rzeczywiście chcę faceta, który to robi? A skąd! Czy chcę takiego ojca moich dzieci?"
zamiast
" Czy ze mną jest coś nie tak?"
"Co za dureń!!!" - oto zdrowa reakcja.

Tłumiony gniew zabija.
Kobiety boją się ranić, bo ludzie się gniewają, a gdy się gniewają, odrzucają lub karzą, i wszystko będzie stracone!
Gdy kobieta boi się straty jakichkolwiek więzi, bez względu na to jak mało są istotne, niebezpieczne, destrukcyjne czy niepełne - sprawy idą za daleko.
Dotyczy to również związków z rodzicami.
Prawdę powiedziawszy tu właśnie wszystko się zaczyna, a gdy związki te nie mają dobrego zakończenia, nigdy się nie kończy...
Nie ma życia bez cierpienia - a doświadczenie i przeżycie bólu często stanowią cenę rozwoju.

Jeśli dajesz niech to będzie dawanie, a nie przyzwolenie, by ktoś brał.
Jesteś na równi z innymi.
Pozwól sobie na to.
Wyprostuj plecy i podnieś głowę.
Jesteś częścią społeczeństwa, a nie odrzutem, ogonem, ścierką.
Czy rzeczywiście nie potraficie zakończyć związku z nieprawidłową składnią?
Czyżby wasz głos miał zbyt niską modulację?
Czy jego słuch jest tak uszkodzony, że nie odbiera wysokich dźwięków kobiecych skarg?
Nie i jeszcze raz nie!
Jemu po prostu nie zależy i wie też, że mu się udaje.
Zaspokajanie dominujących potrzeb drugiej osoby, tolerowanie czyjegoś egocentryzmu nie da ci miłości innych, ułatwi wychowanie nienawiści do samych siebie!!!
Natychmiastowa kuracja to odwaga by mówić otwarcie i odnaleźć pewność, że to jest możliwe i że to przeżyjesz!!
Dla mężczyzn związek stanowi tylko część życia.
Dlatego też kobiety są stale wściekłe na mężczyzn za ich brak troskliwości i intymności...
Kobiety muszą mieć w życiu więcej wymiarów a niżeli tylko miłość.
Gniew - ten nieuzasadniony skieruj w stronę swego indywidualnego rozwoju.

10.GŁUPIE WYBACZANIE

Zawsze kierować się rozumem, nie obawami.


-A jak nie znajdę sobie nikogo innego?
-Myślę, że to będzie koniec świata, grawitacja przestanie działać, a entropia doprowadzi wszechświat do klęski...

Posiadanie mężczyzny nie uleczy was!
To twoje życie!
To ty jesteś osobą, która powinna podejmować decyzję o jego kształcie.
Chcę wzajemnych względów, podziwu, szacunku, troskliwości, otwartości, akceptacji, uczciwości itp.
Nie chcę rozpaczliwej zależności w smutnym przywiązaniu.
"Ale ja go kocham..."
"Wiem, że mnie zdradza, że pali, pije, że jest brutalem, ale..."
Koniec z tak beznadziejnym podejściem!
Woda i szacunek dla samego siebie dążą do wyrównania poziomu.
W razie wątpliwości zawsze rób to, co poradziłabyś swojej najlepszej przyjaciółce.

Z odwagą i charakterem wprowadzajcie w życie plan waszej rozgrywki.

To jest droga, na której końcu każda z nas znajdzie satysfakcję.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz